Jedyna prawdziwa rzecz - One True Thing (1998)(1), Pobrane
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:02:00:Przesta�.00:02:01:Pu��!00:02:04:Cholera. Zmar� Richard Ellespeare.00:02:07:By� moim profesorem na Harvardzie.00:02:10:"Pisarz i humanista...00:02:13:"autor o�miu powie�ci, w tym g�o�nej...00:02:16:"Hope's Way,|za kt�r� otrzyma� Nagrod� Pulitzera".00:02:19:Jakim by� cz�owiekiem?00:02:21:Cz�owiekiem, kt�ry d��y� do doskona�o�ci.00:02:25:- Tato?|- S�ucham?00:02:26:Musz� i�� do �azienki.00:02:30:Wytrzymasz jeszcze troch�?00:02:34:My�l�...00:02:36:�e mog� nad tym popracowa�.00:02:38:Dobra dziewczynka.00:02:44:Ellie, sp�jrz, jakie ma�e kr�wki!00:02:48:Patrz!00:02:50:Czytam teraz, mamo.|A ma�e kr�wki to cielaki.00:02:53:W dzieci�stwie nie by�am zwi�zana|z matk�.00:02:57:Marzec 198800:02:59:Czy pan Best zamierza to wykorzysta�|przeciwko mnie?00:03:04:Prokurator niczego nie chce|wykorzysta� przeciw tobie.00:03:07:Zgodzi�am si� tu przyj��, poniewa�...00:03:10:pani Best, jego �ona,|przyja�ni�a si� z moj� matk�.00:03:14:Powinnam wezwa� adwokata?00:03:16:Nikt ci� o nic nie oskar�a.00:03:21:Zdajemy sobie spraw�,|�e takie rzeczy zdarzaj� si�...00:03:24:w przypadkach nieuleczalnych chor�b.00:03:27:To ma�e miasto. Ludzie gadaj�.00:03:30:Prokurator chce si� temu przyjrze�...00:03:32:i mo�e od�o�y� to ad acta.00:03:35:Co poradz�? Zbli�aj� si� wybory.00:03:38:Wiesz, �e przeprowadzono sekcj� zw�ok?00:03:42:Tak, na jej �yczenie.00:03:45:W celu wykrycia przyczyny choroby.00:03:49:G��wnie ze wzgl�du na mnie.00:03:53:Gdzie teraz mieszkasz?00:03:55:W Nowym Jorku.|Od czasu uko�czenia studi�w.00:04:15:Dojazdy mnie wyka�czaj�.00:04:17:Panie z Beardstown przewiduj� krach|w przysz�ym miesi�cu.00:04:20:- Sko�cz zdj�cia z antykwariat�w.|- One s� antykami.00:04:23:T�tno 110. Sprawdz� jeszcze raz.00:04:25:�wietna historia.00:04:27:Sullivan, najm�odszy facet w Senacie.00:04:30:Syn handlarza narkotyk�w.|Jest na najlepszej drodze...00:04:33:do kariery, mo�e nawet do prezydentury...00:04:36:a� rozbija samoch�d,|zabijaj�c wszystkich pasa�er�w.00:04:39:By� pod wp�ywem kokainy.00:04:42:Znakomite.00:04:43:Jak z Szekspira.|Grzechy ojca przechodz� na syna.00:04:46:Nie rozmawia z pras�.00:04:48:- Ja go przekonam.|- Jest na odwyku.00:04:49:Niekt�rzy m�wi�, �e jeste�...00:04:51:ch�odna i nieczu�a.00:04:57:"Ellen Gulden jest chorobliwie ambitna.00:04:60:"Wynios�a. Wyobcowana".00:05:04:By�am ambitna.00:05:07:Wci�� jestem.00:05:09:Ojciec nauczy� mnie|przyk�ada� si� do pracy.00:05:14:Nie jestem zm�czona.00:05:17:Wiod�a� w Nowym Jorku normalne �ycie?00:05:21:Mieszkanie?00:05:23:- Wsp�lokator?|- Nie.00:05:26:- Ch�opak?|- Ch�opak.00:05:30:- Pozw�l mi wyt�umaczy�.|- Odejd� st�d.00:05:32:Nie chc� ci� wi�cej widzie�.00:05:34:Mam wino, �wiece. Wszystko, co trzeba.00:05:37:Odejd�, Jordanie.00:05:38:Porozmawiajmy chwilk�.00:05:41:Byli�my ze sob�...00:05:43:od ostatniego roku studi�w.00:05:45:To by� ostatni raz.00:05:47:W�a�ciwie nie byli�my razem.|Rozstawali�my si�.00:05:51:Do�� cz�sto.00:05:54:To okrutne, a nie zabawne.00:05:57:- Potrzebowa� chwili samotno�ci.|- Ta chwila ma na imi� Linda.00:06:00:Przepraszam. Jak ona si� nazywa? Lori?00:06:03:Czy� nie tak?00:06:04:- To ty jeste� okrutna.|- Nie zrozum mnie �le.00:06:07:Lubi� go.00:06:13:Jules, moja najlepsza przyjaci�ka...00:06:16:jecha�a ze mn� do domu|na urodziny mojego ojca.00:06:21:Jordan, jak zwykle, mia� co� do roboty.00:06:25:To powinno by� niez�e.00:06:27:"Przebierz si�|za ulubion� posta� literack�".00:06:29:Czy mama nie mo�e urz�dzi�|zwyk�ego przyj�cia?00:06:32:Zapowiada si� znakomicie.00:06:38:Dzi�kuj�.00:06:45:- �adna czapka.|- Naprawd�. �adnie wygl�dasz.00:06:48:Dzi�ki. Za kogo si� przebierzecie?00:06:50:Za bli�niacze siostry Sylvii Plath?00:06:52:- Nie lubi� maskarady.|- Dlaczego?00:06:54:- Bo jest taka...|- Ludzka?00:06:55:"Mamusina".00:06:57:Co ostatnio porabiacie?00:06:59:Pisanina i napi�te terminy.00:07:01:Porwij mnie.00:07:04:Kto� tu sko�czy� kurs letni. Gratulacje!00:07:08:- To wspaniale!|- Nie sko�czy�em.00:07:10:Co takiego?00:07:13:Ja, Brian Gulden...00:07:15:syn Literatury Ameryka�skiej|i Romantyzmu, obla�em literatur�.00:07:23:M�wisz powa�nie?00:07:24:- Tak.|- Dobra robota.00:07:28:- Jak to si� sta�o?|- Zawali�em test.00:07:36:Powiedzia�e� ojcu?00:07:38:Nie.00:07:41:To, �e obla�em, nie znaczy jeszcze,|�e jestem idiot�.00:07:47:Oto i ona.00:07:48:Nie ma taty. Pole wolne.00:07:52:Witaj, Jules.00:07:55:- Ciesz� si�, �e jeste�.|- Ja te�.00:07:58:- Zanios� twoj�...|- Ja zanios�.00:07:60:- Na pewno?|- Tak. Dzi�kuj�.00:08:09:Trzeba by�o mnie uprzedzi�.00:08:11:Wejd�.00:08:13:- To musia�o by� czasoch�onne.|- Tak.00:08:16:- Cudownie wygl�dasz, Jules.|- Dzi�kuj�.00:08:18:- Obci�am w�osy.|- Wygl�daj� wspaniale.00:08:21:- Pani ma te� wspania�� fryzur�.|- Dzi�kuj�.00:08:24:Zgadnij, kim jestem.00:08:28:Zaczekaj!00:08:30:Wskaz�wka.00:08:34:- "Gdybym tylko mia� rozum.|- "Serce.00:08:36:"Uniesienie..." I tak dalej.00:08:39:Jak zwykle zgad�y�cie.00:08:41:A wy kim jeste�cie?00:08:46:- Nie m�wcie. Pozw�lcie mi zgadn��.|- Zapomnia�y�my.00:08:50:Tylko dlatego, �e si� spieszy�y�my...00:08:52:bo chcia�y�my zd��y� tu na czas...00:08:56:Ciasto wygl�da wspaniale.|Po prostu jeste�my sob�.00:08:59:W porz�dku.00:09:03:Mam pomys�.00:09:04:Mam na g�rze kostium|ze �wi�ta Dzi�kczynienia.00:09:08:To indyk!00:09:10:Nie, naprawd� tak jest dobrze.00:09:12:- Mog� w czym� pom�c?|- Tak, dzi�kuj�.00:09:14:- Pochowaj tamte naczynia.|- Dobrze.00:09:18:A ty, Ellie...00:09:22:Pokr�j chleb...00:09:25:tym no�em.00:09:29:Czyta�am tw�j artyku� o Geraldine Ferraro.00:09:33:Moja b�yskotliwa c�reczka.00:09:35:By�am z ciebie taka dumna!00:09:37:Nic wielkiego. To tylko zapowied�.00:09:40:Tam i z powrotem. Uwa�aj.00:09:43:- Tata to czyta�?|- Na pewno tak.00:09:46:Znasz ojca. Nie rozmawia ze mn� o pracy.00:09:54:Nie trzeba. Nawet nie krwawi.00:09:56:- Ju� dobrze.|- Zawi� tym.00:09:58:Papier tamuje krew.00:10:00:- Nie wiedzia�a�?|- Naprawd�?00:10:06:- Ja to pozbieram.|- Nie wyrzucaj st�uczek.00:10:09:- Robi� z nich mozaiki.|- Nie martw si�.00:10:12:- Sprz�tniemy to.|- Trzymaj palec w g�rze.00:10:15:"Nie ma to jak w domu".00:10:18:- Dzi�ki Bogu.|- Jeste�my pierwsi?00:10:22:Mi�o ci� widzie�, Ellen.00:10:24:Wygl�dasz na zm�czon�.00:10:25:- Kim jeste�?|- Lizzie Borden.00:10:29:Wiesz, "Lizzie Borden bierze top�r...00:10:32:"i zadaje matce 40 cios�w".00:10:35:Prosz� przytrzyma� drzwi, pani Best.00:10:37:Pom� mi, Ellen. Ojciec ju� nadchodzi.00:10:41:Jules, pom�!00:10:46:Powiedz mi co� o Kr�lewnie �nie�ce.00:10:48:To pani Best, �ona prokuratora.|Z sekty mojej mamy.00:10:53:Minnies.00:10:55:Na cze�� miejscowego dobroczy�cy...00:10:57:kt�ry ubiera� �wi�teczne choinki na placu.00:10:60:- Utworzy�y sekt�?|- Klub kobiecy.00:11:02:Sprzedaj� wypieki, rob�tki r�czne.00:11:05:- B�d� mi�a.|- Dzia�alno�� dobroczynna.00:11:07:Nazywam si� Harold Simpkey.00:11:09:Jestem nauczycielem muzyki.00:11:11:Ju� jest!00:11:16:Przykucnijcie!00:11:20:Rusz si�, Ralph...00:11:28:Cisza!00:11:33:Kate?00:11:41:Niespodzianka!00:11:47:Wszystkiego najlepszego!00:11:54:Niech wam si� przyjrz�!00:12:01:Jak wam si� to uda�o zrobi�? Brawo!00:12:03:Tato, chcemy przem�wienia.00:12:06:Przem�wienie!00:12:13:Jestem zdyszany.|To si� zdarza przy wspinaczce...00:12:16:a ja mam ju� z g�rki.00:12:24:Dzi�kuj�, �e przyszli�cie.00:12:27:Doceniam to.00:12:36:By� to...00:12:39:ostatni wyk�ad w tym semestrze.00:12:44:Dzi�kuj�, �e wybrali�cie si� ze mn�|w t� podr�. By�o bardzo mi�o.00:12:48:Mi�ych wakacji.00:13:14:PA�STWOWA NAGRODA LITERACKA|ZA ESEJ KRYTYCZNY00:13:17:Jest tutaj.00:13:18:"Pa�stwowa Nagroda Literacka".00:13:26:Zna Olivera Mosta.00:13:28:Byli razem na studiach.00:13:31:Chod� co� zobaczy�.00:13:34:To jego powie�� Comeback lnn.00:13:37:Ca�e lata nad tym pracowa�.00:13:41:Milton dziesi�� lat pisa�|m�j ulubiony wiersz.00:13:44:To jego Wyb�r esej�w.00:13:48:Przeczyta�am pierwszy rozdzia�.00:13:49:Tak?00:13:52:I co?00:13:54:Wspania�y.00:14:00:Co powiedzia� o twoim artykule?00:14:08:Nie wierz�.00:14:10:Nie spyta�a� go?00:14:14:Ellie.00:14:16:- Tak mnie nazywali.|- Naprawd�?00:14:19:W�tpliwy zaszczyt...00:14:20:bycia nazywanym "Wielkim Alem",|gdy ma si� ten drobny...00:14:24:defekt... to jest nadu�ycie zaufania...00:14:27:ale trzeba nad tym przej�� do porz�dku.00:14:30:- Tak.|- Masz przed sob� �ywy przyk�ad...00:14:34:cz�owieka sukcesu.00:14:37:Musisz prze� naprz�d jak lodo�amacz.00:14:39:Mam z tym problemy.00:14:41:Pisarz dzwoni do przyjaciela i m�wi:|"W�a�nie sko�czy�em ksi��k�...00:14:45:"jest okropna.00:14:48:"A najgorsze, �e to wszystko,|na co mnie sta�".00:14:50:Ten pisarz to John Steinbeck,|a ta ksi��ka to Grona Gniewu!00:15:02:- Wszystkiego najlepszego.|- Dzi�kuj�.00:15:04:Boj� si�, �e z 55-tk� na karku...00:15:07:doczekam si� zapalenia frazy...00:15:10:i ca�kowitego zwapnienia akapit�w.00:15:14:- Co s�ycha�?|- Co s�ycha� u ciebie?00:15:17:Wiedzia�e� o tym wszystkim?00:15:20:Nie.00:15:25:Mia�e� okazj� przeczyta�|m�j ostatni artyku�?00:15:28:Oczywi�cie.00:15:32:Dla pa� z klubu literatura to Walt Disney.00:15:35:Wiem.00:15:37:S� wsz�dzie.00:15:39:Wr�g si� zbli�a. Alarm. Will Robertson.00:15:44:Robinson.00:15:48:Bezpieczni.00:15:50:Przez chwil� bezpieczni.00:15:55:Teraz lepiej. Poka�� ci...00:15:57:Co do twojego artyku�u...00:15:60:Nie chc� si� wtr�ca�.00:16:01:- Dobrze sobie radzisz.|- Nie. M�w �mia�o.00:16:05:Twoja krytyka mi pomaga.00:16:07:Doceniam to.00:16:12:Dobrze wi�c.00:16:13:Jak pisarz z pisarzem.00:16:18:Im mniej, tym lepiej.00:16:22:Piszesz zbyt ckliwie.00:16:31:Masz wielki talent, ale to nie wystarczy.00:16:33:Musisz si� bardziej przyk�ada�.00:16:35:Gdy mia�em 20 lat|i pi...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]