Jesienny Dół-lyrics, muzyka - KABANOS, Jesienny Dół (2008)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
01 - ROBACZEK (z Symfanosem)Robaczek po �cianie zasuwa w d�(co� tu si� stanie)Zach�ysn�� si� strachem i r�bn�� w st�(kto� ci� dzi� z�amie)Zastygn�� w bezruchu, wyczeka� a�(wszyscy gdzie� znikn�)Podrepta� n�kami wolniutko w d�(wszyscy umilkn�)Ma�y robaczekZa b�ahy by� zrozumia� co znaczyZa ma�y by� szacunkiem obdarzy�Nie zrozumiesz, nigdy nie...!Drobny robaczekZa g�upi by� chcia� co� w nim zobaczy�Za m�dry jeste�, nie widzisz co znaczyNigdy nie dowiesz si� nie...Chyba on jest tu samOn jest tu samUwa�aj, kto� jest tam!(Zgniot� ci� m�j ma�y)P�jd� sobieZostaw mnieRobaczek skr�ci� wolniutko w bok(kto� ci� zobaczy)Zatrzyma� si�, obszed� rozlany sok(nic tu nie znaczysz)Us�ysza� nad sob� szyderczy �miech(wszyscy ci� widz�)Raptownie, w por�, odskoczy� w bok(oni ci� nienawidz�)Ma�y robaczekZa b�ahy by� zrozumia� co znaczyZa ma�y by� szacunkiem obdarzy�Nie zrozumiesz, nigdy nie...!Drobny robaczekZa g�upi by� chcia� co� w nim zobaczy�Za m�dry jeste�, nie widzisz co znaczyNigdy nie dowiesz si� nie...Chyba on jest tu samOn jest tu samUwa�aj, kto� jest tam!(Zgniot� ci� m�j ma�y)P�jd� sobieZostaw mnie02 - CUKIERECZEKNa stole pod tw� r�k�, le�� dwa brudne zimne no�eWiesz, �e ju� ci nikt tutaj nie pomo�eNie b�j si�Nie b�j si�O nieB�l minie zanim zd��y ch�odem przeszy� ci�Nikt ju� nie zd��y zrani� ci�Nikt ju� nie zdo�a zmieni� ci�Wszystkie my�li zatrute b�otemNie ma �adnej drogi z powrotemP�ki serce wali swym m�otemNie zaginie b�l nie minieNa stole pod tw� r�k�, le�� dwa brudne zimne no�eNic twego serca zbawi� dzi� nie mo�eTwoje snyTwoje snyTwe snySpowite w ci�kie czarne mg�yNikt ju� nie zd��y zrani� ci�Nikt ju� nie zdo�a zmieni� ci�Wszystkie my�li zatrute b�otemNie ma �adnej drogi z powrotemP�ki serce wali swym m�otemNie zaginie b�l nie minieR�ka dr�y ju� z zimnaOstrze ch�odem paliPohamuj si� niewinnaTo ciebie nie ocaliCa�kiem pusta wisiszNiesiesz b�l w powietrzuChcesz zako�czy� cierpienieChcesz przerwa� bicie deszczuP�k�o co� w twym sercuDusza �z� wyla�aSamotna, naga, gorzkaNad losem zap�aka�aPojawi� si� �al w oczachUczucia si� rozla�yLecz twej cichej r�kiZdo�a� nie powstrzyma�yNikt ju� nie zd��y zrani� ci�Nikt ju� nie zdo�a zmieni� ci�Wszystkie my�li zatrute b�otemMusisz znale�� drog� z powrotemP�ki serce wali swym m�otemNie zaginie b�l nie minie03 - JESIENNY DӣNa betonie zimnym le�y z drzewa ly��Wiatru prawie ni ma, nie podmucha dzi�Obrzydlywe niebo, dziurawe i d�d�yBrudz� si� w ka�u�y jakie� obce psyNa dworzu le�y ly��Och tak,Kolejny lystek spad�W mokry, szary dzie�W ka�u�y p�ywa samOch nie,Nikt nie przygl�da si�W mokry, szary dzie�W ka�u�y p�ywa samCzarne chmury wisz�, ju� zapada nocKapie deszczyk cicho, ledwo s�ycha� goPodtopiony w m�tnej brudnej wodzie ly��Chcia�by p�j�� pod kocyk, lecz nie mo�e y��Na dworzu topi si� ly��Och tak,Kolejny lystek spad�W mokr�, szar� nocW ka�u�y p�ywa samOch nie,Nikt nie przygl�da si�W mokr�, szar� nocW ka�u�y p�ywa samNa dworzu le�y ly��Och tak,Kolejny lystek spad�W mokry, szary dzie�W ka�u�y p�ywa samOch nie,Nikt nie przygl�da si�W mokry, szary dzie�W ka�u�y p�ywa sam04 - STOKROTKAW ogrodzie chwasty j� �r�Chc� zabi� stokrotk� m�W ogrodzie kolcePorani� j�W strumieniach wylanych �ezStokrotce przesmutno jestOtrzyj swe �ezkiBezbarwne kreskiP�k zamyka si�P�ka serce meGdy widz� tak ci�Po�r�d mrocznych drzewA czasu coraz mniej by sob� cieszy� si�Porywisty wiatrPot�guje strachAle nie b�j si�Nie pokona ci�Dop�ki b�dziesz wierzy� i nie poddasz si�W ogrodzie chwasty j� �r�Chc� zabi� stokrotk� m�W ogrodzie kolcePorani� j�W strumieniach wylanych �ezStokrotce przesmutno jestOtrzyj swe �ezkiBezbarwne kreskiProsz� uwierz, �eSi�� w sobie maszObud� wreszcie si�P�ki nie jest �leCokolwiek ci� nie spotka b�d� przy TobieWiesz co stanie si�Prosz� nie b�j si�Wi�zy przetnie n�I porani ci�Lecz tego potrzebujesz by uwolni� si�W ogrodzie chwasty j� �r�Chc� zabi� stokrotk� m�W ogrodzie kolcePorani� j�W strumieniach wylanych �ezStokrotce przesmutno jestOtrzyj swe �ezkiBezbarwne kreskiProsz� uwierz �eP�ka serce meSi�� w sobie maszProsz� u�yj jejCokolwiek si� nie stanie b�d� przy tobie.05 - CUKIERECZEK (Dream Bell)Na stole pod tw� r�k�Le�� dwa brudne zimne no�eWiesz, �e ju� ci nikt tutaj nie pomo�eNie b�j si�, Nie b�j si� o nie,B�l minie zanim zd��y ch�odem przeszy� ci�Na stole pod tw� r�k�Le�� dwa brudne zimne no�eNic twego serca zbawi� dzi� nie mo�eTwoje sny twoje sny twe snySpowite w ci�kie czarne mg�yWszystkie my�li zatrute b�otemNie ma �adnej drogi z powrotemP�ki serce wali swym m�otemNie zaginie b�l nie minieR�ka dr�y ju� z zimnaOstrze ch�odem paliPohamuj si� niewinnaTo ciebie nie ocaliCa�kiem pusta wisiszNiesiesz b�l w powietrzuChcesz zako�czy� cierpienieChcesz przerwa� bicie deszczuP�k�o co� w twym sercuDusza �z� wyla�aSamonta naga gorzkaNad losem zap�aka�aPojawi� si� �al w oczachUczucia si� rozla�yLecz twej cichej r�kiZdo�a� nie powstrzyma�y
[ Pobierz całość w formacie PDF ]